24. Poziom 15.07.2017 – „Serial Cleaner”

24. Poziom 15.07.2017 – „Serial Cleaner”

„Serial Cleaner” to nowa polska gra prosto ze studia iFun4all. Ekipa nie zdążyła się jeszcze wpisać w gamingowe annały, ale mają czas, bo to ich pierwsza większa, multiplatformowa produkcja. Nie znam całej załogi, ale wiem, że można polegać na szefie zespołu – Michał Mielcarek to gość, który zanim zajął się produkcją, przez lata był jedną z częściej zauważalnych twarzy jeśli chodzi o polskie dziennikarstwo growe. Zrobić inaczej niż o tym napisać, pewnie że tak, ale gość wie o co w tym chodzi.

„Serial Cleaner” to produkcja nietypowa. To „Hitline Miami”, tylko że zupełnie na odwrót. W podobny sposób patrzymy tu z góry na świat, ale zamiast mordować – sprzątamy po mordercach, wynosząc zwłoki, dowody zbrodni i zmywając krew. Zamiast agresywnej kolorystycznie rozpixelowanej grafiki – mamy łagodne i miłe dla oka ręcznie rysowane tła w spójnej i atrakcyjnej tonacji barwnej. Zamiast psychodelicznej muzy – pulsujący, bujający funk. Nawet sceny przerywnikowe między zleceniami – podobne jak w Hotlinie – zamiast częstować nas schizami bohatera pozwalają na spotkanie z matką, z którą współdzielimy dom.

Serial Cleaner

Polska produkcja to bardzo atrakcyjny wizualnie design, nietypowy pomysł i dobra grywalność. To skradanka akcji w cartoonowym stylu, utopiona w klimacie amerykańskich lat 70-tych. Ze względu na gameplay nie jest to gra dla mnie – jednak wolę bałaganić, niż sprzątać – ale i tak mamy do czynienia z kolejną udaną polską produkcją. Warto jej dać szansę, zwłaszcza że wyszła nie tylko na PC-ty, ale też na PS4 i na Xboxa.

Zapraszam na spotkanie ze studiem iFun4all. Klikajcie właśnie tutaj.