Pierwszy strzał Otrzymujesz walizkę. W środku znajduje się niezarejestrowany pistolet, 100 naboi nie do wyśledzenia, i dokumenty, z których dowiadujesz się kto dokumentnie zniszczył Ci życie. Co robisz? Właśnie przed takim dylematem stają bohaterowie seriiCzytaj dalej
Tag: Egmont
Hellboy bez Hellboya
Tekst ukazał się w piątym numerze zina Biceps (na zawsze w moim sercu), wydanym w maju 2013 roku przy okazji festiwalu Komiksowa Warszawa. Świat Hellboya bez Hellboya Decyzja o opuszczeniu przez posiadacza Prawej Ręki Zniszczenia BiuraCzytaj dalej
Hellboy #1
Narodziny czerwonego diabła Pierwszy tom nowego wydania przygód Hellboya to zaproszenie w niezwykłą podróż. Ci, którzy przeszli już tą ścieżkę, w większości przypadków pewnie chętnie ją powtórzą. Dla tych, którzy nie załapali się na pierwszeCzytaj dalej
Hellboy – Dyskretny urok apokalipsy
Niniejszy tekst miałem przyjemność opublikować w Nowej Fantastyce nr 11 (386) z 2014 roku. Tekst napisałem z okazji dwudziestolecia serii, a że spodobał się Jurkowi Rzymowskiemu, to poszedł bez poprawek. Jak sądzę – przez tenCzytaj dalej
„Y ostatni z mężczyzn #5” – koniec podróży
Po czym poznajemy prawdziwego mężczyznę? Sześć lat i 60 zeszytów. Na taki czas i objętość została rozciągnięta saga Yorika w USA. U nas historia trafiła w pięć tłustych tomów, a każdy z nich zawiera dwa normalneCzytaj dalej
Daredevil #1 – tak, naprawdę jest taki dobry
Z Hell’s Kitchen nad Wisłę Droga bendisowskiego Daredevila do Polski nieco trwała, i nie brakowało jej nagłych zwrotów akcji ze zmianą wydawcy. Kibicowałem polskiej edycji od początku, bo wpadły mi kiedyś w rękę dwa tomyCzytaj dalej
Gotham Central #4 – szkoda, że już koniec.
Zwykli policjanci w niezwykłym mieście Gotham to miasto, które nie ma litości absolutnie dla nikogo, od synalków multimilionerów poczynając. Przestępczość, korupcja, upalne lata i mroźne zimy, w dodatku mrok, który – o ile wierzyć komiksomCzytaj dalej
„Czarny Młot #1 Tajna geneza”
Czapki z głów „Czarny Młot” to najlepsza seria, jaka zadebiutowała w Polsce w tym roku. Kropka. No a przynajmniej najbardziej mnie ta seria połechtała ze wszystkich, które czytałem. Jest ten typ historii obrazkowych, które odCzytaj dalej
„Kawa Zombo” – Myszka Miki kontra Zgniły Kapitalizm
Historyjka Loisela cofa nas razem z disneyowskimi bohaterami do epoki Wielkiego Kryzysu, gdy codziennie życie nie było wcale tak beztroskie, jak to może wynikać ze starych kreskówek czy komiksów.